Kot kartuski jest doskonałym zwierzakiem dla tych osób, które nie potrafią podjąć decyzji, czy chcą kota, czy może jednak wolałyby psa. Zwierzak ten w stu procentach wygląda jak kot, mruczy podobnie, ale i jednocześnie wykazuje się typowo psią wiernością, a przy tym łatwością opanowywania rozmaitych sztuczek i zachowań. To takie zwierze dwa w jednym, dla niezdecydowanych.

Kot kartuski pochodzi z Francji. Krążą pogłoski, że prawdopodobnie był tam jedną z najbardziej powszechnych ras. Legendy głoszą, że przodkami kota kartuskiego były niegdyś dzikie koty górskie. Rasa ta jest najstarszą rasą kotów jakie hodowano w Europie. Pierwsze informacje o kotach tej rasy pojawiły się dopiero w XVIII wieku. I wojna światowa znacznie zmniejszyła populację kotów kartuskich.
Kot kartuski swoim wyglądem czy bardziej budową ciała przypomina kota brytyjskiego krótkowłosego. To średniej wielkości kot. Jego tułów jest solidny i muskularny, a więc jest to kot całkiem dobrze zbudowany. Głowa jest szeroka u podstawy, a wąska zaś u końca. W takiej postaci przypomina trapez. Jego nos jest szeroki i prosty. Uszy ma średniej wielkości, dość wysoko osadzone. Oczy ma duże, szeroko rozstawione, z brzegami uniesionymi ku górze. Kot ten posiada długie nogi i średniej długości ogon. Futro ma miękki i delikatne.
Kot kartuski jest kotem niezwykle inteligentnym. Łatwo opanowuje nowe umiejętności. Zarówno małe jak i duże koty tej rasy uwielbiają zabawę. Są to koty, które bardzo szybko reagują, a przez to wykazują się ogromnymi zdolnościami łownymi. Z tego też względu często hodowane są przez francuskich rolników. Kot kartuski lubi upatrzyć sobie jednego domownika i towarzyszyć mu przez cały dzień. Nie wykazuje się agresją, a wręcz przeciwnie, jest bardzo łagodny. Jest to odpowiedni kot do kontaktu z dzieckiem. Uwielbia pieszczoty, więc trzeba poświęcać mu trochę uwagi. Kot tej rasy rzadko miauczy, ale mruczy stosunkowo częściej.
Koty kartuskie w zakresie pielęgnacji oczekują czesania raz w tygodniu. W okresie linienia powinno się czesać go od 2 do 3 razy w tygodniu. Sprawdzanie uszu, czy przycinanie pazurów to w zasadzie standard w pielęgnacji kotów domowych.